Nie przepłacaj w Święto Zmarłych - wyhoduj własne kwiaty!
Święto Zmarłych jest w Polsce bardzo ważnym dniem, do którego przywiązujemy bardzo dużą uwagę. Widoki rodzin niosących w ten dzień wielkich, plastikowych worków wypełnionych doniczkami z chryzantemami, obstawionych nimi grobów zna każdy Polak od dzieciństwa. Dzień ten często kojarzy się z polowaniem na cenowe okazje, gdyż co tu dużo mówić - w tym roku doniczka chryzantem to we Wrocławiu koszt około 50zł za sztukę, wysiłkiem, gdyż zakupy, dość nieporęczne, duże i ciężkie trzeba zataszczyć na groby, do których trzeba dojść pieszo oraz strachem - czy oby nikt nie ukradnie tego co dopiero zakupiliśmy...
W tym roku, tradycyjnie sprzątając nagrobki naszych bliskich i spacerując alejkami odwiedzanych przez nas cmentarzy zauważyliśmy, iż trudno jest znaleźć w tej chwili nagrobki, które miałyby kwiaty, które zdobią je cały rok. Nowe pokolenia odchodzą niestety od pięknej tradycji sadzenia na grobach bylin, które nie odbiegają wyglądem od sezonowych chryzantem, a cieszyć mogą oczy przechodniów cały rok, o innych zaletach nie wspominając.
Obrazek po Święcie Zmarłych - czyli wysypisko śmieci obok cmentarza...
Czy widzieliście kiedyś cmentarz po Święcie Zmarłych? Zeszłego roku mieliśmy okazję doświadczyć tego widoku. Z racji cen już wtedy wysokich cen, i w imię "kto to widział, aby ogrodnicy w domu byli, a rodzina kwiaty na groby musiała kupować", postanowiliśmy zająć się samodzielną uprawą chryzantem na kolejne lata, tylko i wyłącznie dla własnego użytku. W tym celu, przed przymrozkami musieliśmy pojawić się na cmentarzu, zabrać z naszych nagrobków donice z kwiatami i przechować je w cieplejszych warunkach, aby przetrwały do procesu ich rozmnażania. Oprócz zwykłych czynności koniecznych do wykonania, nie mogliśmy nie zauważyć czegoś jeszcze.. okropnego widoku, który pozostał w pamięci do dnia dzisiejszego. Wszystkie kwiaty, które zostały zakupione przez odwiedzające rodziny i tak pięknie prezentowały się jako te najpiękniejsze okazy, wybrane spośród całej masy podobnych donic stojących w rzędzie - teraz leżały na ogromnym stosie, wysypując się z ogromnej wielkości kontenera, praktycznie go zakrywając i kompletnie ograniczając do niego dostęp. W większości wyrzucone kwiaty były żywe i pięknie nadal się prezentowały. Zostały wyrzucone jedynie dlatego, gdyż najwidoczniej ktoś wiedział, że długo tutaj nie wróci, więc oczyścił pomnik ze wszystkiego, łącznie z żywymi kwiatami. Ogrom, wylewającej się z kontenera masy kolorów i plastikowych doniczek był nie do opisania. Tysiące złotych wyrzucone na śmieci, o plastiku, który nikt więcej nie wykorzysta, nie wspominając. Widok ten tak na nas podziałał, że postanowiliśmy, że chcemy zadbać o to, aby nasze doniczki i nasze kwiaty nie zwiększały ilość śmieci, jakie tam się znajdowały. Od tego momentu postanowiliśmy zawsze zabierać nasze kwiaty w celach reprodukcyjnych. To co zanosimy - to zabieramy i przechowujemy do kolejnego roku. Kosztuje nas to praktycznie tylko odwiedziny, które i tak powinny się odbywać częściej niż raz w roku.
Dostosuj kwiaty do częstotliwości odwiedzin na cmentarzu
A wszystko to mogło odbywać się inaczej. Pamiętamy, że jako dzieci odwiedzaliśmy cmentarze częściej. Wśród nagrobków wyłaniały się te "ładne", mające kwiaty, które kwitły cały rok. Tradycję obsadzania nagrobków łatwo podtrzymać - wystarczy dobrać kwiaty między innymi do częstotliwości swoich odwiedzin. W ten sposób zastosowany bluszcz czy rozchodnik będzie bardziej odpowiedni dla osób rzadziej przychodzących, niż na przykład lawenda, która będzie wymagała zabiegów pielęgnacyjnych w postaci wykonania jej cięcia. W przypadku rzadszych odwiedzin, dobrze jest wybrać byliny wieloletnie, nieinwazyjne, nie wymagające częstej kontroli wzrostu. W takim wypadku dobrze też zainwestować w rośliny wieloletnie, niż jednosezonowe, wymagające naszych wizyt.
Strach przed złodziejami, już nie taki straszny
Ile razy usłyszeliście zdanie - "Ciekawe czy kwiaty będą jeszcze stały na grobie w Święto Zmarłych czy też już je ktoś ukradnie?" My dość często i niestety zadawane pytanie miało pokrycie w rzeczywistości. Bardzo często piękne kwiaty, wieńce, doniczki, znikały zaraz po ich postawieniu na pomnik. Przykre to bardzo, ale prawdziwe i mające miejsce bardzo często.
Problem ten znika w jednej sekundzie w przypadku roślin posadzonych. Rośliny te rosnąć mogą latami w jednym miejscu, nie wzbudzając chęci ich wykopania.
Dobierz kwiaty na cztery pory roku
Zamiast bylin, możesz również zastosować cebulki, które w zależności od pory roku, będą budzić się do życia - tulipany, mieczyki, lilie. Mogą cieszyć oczy, zmieniając krajobraz otaczający nagrobek.
Sprawdź, czy cień czy słońce
Zazwyczaj cmentarze są zlokalizowane wśród wysokich drzew, gdzie mamy dużo cienia. Całe szczęście mamy ogromną masę pięknych roślin, które świetnie radzą sobie w takich warunkach - bluszcze, funkie, i wiele innych. Natomiast, kiedy grób znajduje się na otwartej, nie zacienionej przestrzeni, możemy posadzić bratki, lawendę, aksamitki, astry, floksy, i wiele innych.
W naszym sklepie od dłuższego czasu znaleźć możesz kwiaty dostosowane do obsadzania nagrobków. Mamy nadzieję, że zachęcimy Cię tym artykułem do zastanowienia się, zadumy, nie tylko nad przemijaniem, ale również tym co możesz zrobić, aby miejsce Twoich przodków wyglądało pięknie, a Tobie towarzyszyła duma z wykonanych obsadzeń i spokój ducha co do wydawania pieniędzy, wyglądu miejsca, o które dbasz, zmniejszenia ilości produkowanych odpadów oraz strachu, iż ktoś inny zabierze to co Twoje.